CHÓR KOBIET Marty Górnickiej, jest prawdziwym odkryciem, prawdopodobnie przełomowym dla polskiego teatru...
Marta Górnicka, autorka libretta Chóru kobiet, umieszcza w nim jedną z kwestii, które wypowiada chór z tragedii Sofoklesa; chór męski, bo takiemu Sofokles przyznawał pierwszeństwo...
Zapraszając do chóru 28 kobiet i dziewczyn, kucharek, królewien, harcereczek, matek, reżyserka i wokalistka Marta Górnicka przywróciła tradycję zbiorowego komentarza, oskarżenia i lamentu będącego tak częstym motywem antycznych tragedii...
Na casting CHÓR KOBIET spektakl-performance autorstwa Marty Górnickiej zgłosiła się ponad setka kobiet […]...
To jest w tym chórze najbardziej niesamowite, że rozsadza się od środka...
CHÓR KOBIET, czyli współczesny tragiczny chór to fenomen na polskiej scenie...
W opowieści 28 kobiet pojawiają się teksty Barthesa, Foucaulta, de Beauvoir, skrawki spotów reklamowych, przepisów kulinarnych i słowa, jakie część z nas miewa na końcu języka, a których nie wypowiada. Lara Croft, pieczenie babek i kolorowe magazyny są pretekstem do opowieści o dzisiejszym postrzeganiu kobiecości. [...] Projekt Marty Górnickiej ma w sobie coś oczyszczającego zarówno dla uczestniczek, jak i widza. Przywraca głos kobietom w ich własnej sprawie. I nie chodzi tu o feminizm czy politykę - ale o codzienność i język. [...] Partytura stworzona przez Martę Górnicką i umiejętność wykrzesania z amatorek tak olbrzymiej energii, dają porażający efekt. CHÓR KOBIET jest surowy, prawdziwy, bezpardonowy i zabawny jednocześnie.
W podsumowaniu sezonu 2009/2010 "Najlepszy, najlepsza, najlepsi" przeprowadzonym przez Miesięcznik ”Teatr” spektakl CHÓR KOBIET został uznany za jeden z najlepszych i najciekawszych spektakli teatru alternatywnego oraz muzycznego.